Wizyta u fryzjera.

W poniedziałek mały był u fryzjera. Funego strzyżemy zawsze tak samo 
w salonie fryzjerskim "Briard". Pani ma DON-ka i 2 buldożki, takie fajne.
Za usługę płacimy 50zł. Wiemy, że pies jest dobrze traktowany bo można 
sobie siąść na kanapie, popatrzeć, poczekać, poczytać pani ma dużo książek
o psach i egzemplarzy "Przyjaciela psa" także nudzić na pewno się nie da.
Dodam też zdjęcia przed i po wizycie w salonie.
Przed:
(to zdjęcie należy do moich ulubionych)
Po:
 Jeszcze kilka zdjęć po metaorfozie:

5 komentarzy:

  1. Ślicznego masz psiaka :)))
    M&S <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki ładny kolor, i fryzura :D

    OdpowiedzUsuń
  3. szczuplej wygląda powiem ci :D obs za obs? jesli tak zacznij a ja na pewno się odwdziecze :D
    http://mydogsandija.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń