What's up? IG/FP/szukuje się HAUL

A jakoś leci. Powiem więcej, bardzo dobrze leci. Zaczęliśmy ćwiczyć na dwóch dyskach bo piłek nie chciało mi się na razie wyciągać (planuje to w tym tygodniu zmienić), uczymy się wchodzenia na przedmioty i powiem Wam że nosz kurczę dumna jestem z dzieciny :D Młody już bardzo ładnie wchodzi/wskakuje na przedmioty i w sumie skromnie mogę powiedzieć, że chyba to mamy, do tego kontynuujemy naukę chodzenia na przednich łapach, i też jest dobrze. Funy potrafi już utrzymać zadek w górze przez kilka sekund i przemy dalej do przodu (daje nam czas do maja) nie poddajemy się.

Co jeszcze z nowości? W końcu oficjalnie mamy instagrama, wcześniej był mój ale i tak jak już coś się pojawiało to był to pies więc przemianowany został na psiego; a i aktywność się zwiększyła :P
Post udostępniony przez YORK też terier (@york_tez_terrier)

Do tego mamy swój fanpage, który co prawda na razie raczkuje ale myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. Długo nie mogłam się do tego przemóc ale w końcu mi się udało bo męczyło mnie to już od dłuższego czasu. Zapraszam do zajrzenia i do obserwacji :D

Jak można zaobserwować na zdjęciu z instagrama Funy ostatnio trafił pod maszynkę i szczerze to podoba mi się jak to się skończyło. Na zdjęciu "po" za bardzo nie widać jego mordki ale na tym "przed" jego pychol odznacza się na tle tułowia; dla ciekawych tak krótko mordki jeszcze nigdy nie miał obciętej; efekt jest zaskakująco dobry, pomijając, to że po obcięciu zawsze wygląda jak szczeniak to jestem zadowolona z efektu końcowego.
Co dalej. Planuje haul "styczniowo-lutowe nowośc" bo wpadły w nasze łapki dość fajne rzeczy ale czekam na jeszcze jedną (ostatnią) i jak tylko dojdzie od razu robię zdjęcia i dodaje, także czekajcie z niecierpliwością :D. Na razie nie chodzimy też na żadne długie spacery bo miała być wiosna, miało być ciepło, miało być fajnie i mimo iż jestem osobą lubiącą zimę to nie lubię tego okresu pomiędzy co w sumie nie wiadomo czego się spodziewać. Wszędzie jest mokro na razie i jeszcze trochę dupka marznie, w dodatku dzisiaj pogoda postanowiła zrobić nas w konia i padał śnieg; nie fajnie pogodo!

4 komentarze:

  1. W końcu jesteście :D Gratuluję tylu osiągnięć! Dobrze, że wspomniałaś o fanpage - polubiony i będę obserwować. :) Szczerze to w nowej fryzurze Funy'ego (nie mam pojęcia jak odmienić, przepraszam xD Funego?) nie podobają mi się za bardzo te zostawione łapki, ale najważniejsze że Tobie się podoba, widać teraz jaką ma ładną sylwetkę <3 Czekamy na haul!
    Pozdrawiamy :)
    http://smallshaggy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękujemy:D
      Odmieniaj jak chcesz nie ma reguły. Właśnie też jakoś nie za bardzo podchodzą mi te łapki w tym roku, w tamtym gdzieś koło czerwca też miał dłużej zapuszczone łapki ale wyglądał jakoś lepiej...
      Również pozdrawiam!

      Usuń
  2. Gratuluje osiągnięć! :D Funy wygląda dużo lepiej w nowej fryzurze, bo wcześniej wyglądał jak dywan xDD

    Zwariowaneurwisy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha..., dzięki :P Na zimę wolę go mimo wszystko w dłuższej wersji ale na lato bym go tak nie zostawiła, a tak poza tym zazdroszczę mu tych jego loków :D

      Usuń